Historia szkoły
Historia szkoły w Górze Puławskiej rozpoczyna się w roku 1915. Do tego czasu dzieci uczęszczały do szkoły w Bronowicach. Za czasów carskich na terenie gminy istniały szkoły w Bronowicach
i w Zarzeczu. Dopiero po wkroczeniu wojsk austriackich na tereny Królestwa Kongresowego, została otwarta szkoła również w Górze Puławskiej. Początkowo mieściła się ona w czworakach dworskich, a potem przeniesiono ją do drewnianego domu, który był własnością Wydziału Powiatowego w Kozienicach.W roku 1930 szkołę przeniesiono do pałacu myśliwskiego po dawnych książętach, który stał na górze w parku. Nauka trwała tam do rozpoczęcia II wojny światowej. W trakcie działań wojennych pałac został zbombardowany. Dalsza nauka odbywała się w domu parafialnym, którego wojna również nie oszczędziła. Potem dzieci uczyły się w domu doktorowej Mereczyńskiej. Pomieszczenia tej szkoły okazały się niebawem za ciasne, ponieważ uczyły się tu dzieci prawie z całej gminy.
Zimą 1946 roku kierownik szkoły Roman Zadura poddał rodzicom projekt sprowadzenia baraku. Projekt tenże jednogłośnie przyjęto. Latem przy finansowej pomocy Inspektora Szkolnego i Biura Odbudowy
w Kozienicach postawiono barak na placu obok lasu. W roku 1946/47 w baraku tym uruchomiono 7 oddziałów szkoły podstawowej. W czerwcu 1947 r. pierwsi powojenni absolwenci opuścili drewniane ściany baraku ze świadectwami ukończenia pełnej szkoły podstawowej.Idea pobudowania nowej szkoły kiełkowała w umysłach ludności, gdyż w baraku było za ciasno. Jednak o rozpoczęciu budowy nie mogło być mowy z powodu ubóstwa ludności. W baraku dzieci uczyły się 15 lat. Dopiero w roku 1955 z inicjatywy kierownika szkoły Romana Zadury i nauczyciela Władysława Kowalskiego zwołano zebranie mieszkańców Góry Puławskiej, Jaroszyna i Sadłowic. Na tym zebraniu 23.10.1955 r. uchwalono opodatkowanie na budowę szkoły w wysokości od 300 do 500 zł od rodziny oraz obowiązek udzielania pomocy przy budowie w postaci fizycznej pracy. Zaczęto jednocześnie starania o zdobycie placu pod budowę. Jedyną placówką, nadającą się do tego celu, okazał się park na górze.
Po usilnych staraniach dzięki poparciu władz otrzymano wydzielony z Państwowego Funduszu Ziemi obszar wielkości 3 hektarów. Brak było jednak gotówki na budowę. Zebrane od ludności kwoty wystarczyły zaledwie na opłacenie dokumentacji technicznej. Dzięki staraniom i zabiegom nauczyciela Władysława Kowalskiego przy poparciu pana Kisielewicza, wiceprzewodniczącego Wojewódzkiej Rady Narodowej uzyskano milion złotych. Wtedy o rok wcześniej niż przewidywał plan inwestycyjny, rozpoczęła się budowa; trwała ona dość długo. Wiele czasu zajęło wykopanie fundamentów, ponieważ teren jest skalisto-wapienny. Przedsiębiorstwu Budowlanemu brak było robotników, dlatego często z budowy zabierano ich do innych budów bardziej zaawansowanych. Brak było również koordynacji między wykonawcami i podwykonawcami. Dopiero wysłana przez Komitet Budowy delegacja w składzie R. Zadury, W. Kowalskiego, J. Suszka, J. Krzemińskiej poprawiła sytuację i budowa ruszyła. W końcowym jednak etapie zabrakło kredytów na dalsze prowadzenie robót. Groziło to zatrzymaniem budowy. Aby uzyskać kredyty, do Lublina udała się czteroosobowa delegacja w składzie R. Zadury, A. Bielaka, Z. Mizaka, W. Kowalskiego. Spotkała się ona z pełnym zrozumieniem w kuratorium. Przerzucono fundusze z innych powiatów na dokończenie budowy szkoły w Górze Puławskiej. Pozostało już tylko zabezpieczyć znajdujące się przed szkołą urwisko, zniwelować teren, czyli usunąć pozostałości po dawnym pałacu. Tego dokonał Komitet Budowy, wykorzystując fundusze społeczne.
Był dzień 12.11.1962 roku kiedy to w wypełnionej po brzegi sali gimnastycznej odbyła się uroczystość otwarcia nowej szkoły w Górze Puławskiej, której nadano imię Drugiej Dywizji Piechoty 1 Armii Wojska Polskiego.